mlodyhaker.pl

mlodyhaker – komputery, it, internet

internet mobilny bez limitu
Internet

Czy możliwy jest internet mobilny bez limitu?

Ludzie, którzy mieszkają w małych miejscowościach, nadal nie mają dostępu do stałego łącza. Mogą natomiast wybrać ofertę różnych operatorów komórkowych. Nie jest to bardzo szybki internet, ale do wysyłania wiadomości e-mail czy przeglądania stron powinien wystarczyć. Do skorzystania z danej oferty zachęcają dodatkowo hasła informujące o tym, że nie ma żadnych limitów danych. Czy to faktycznie możliwe?

Chwyt marketingowy

Niestety, internet mobilny bez limitu nie istnieje. Polscy operatorzy potrafią kusić i tak skonstruować swoje umowy, że klient nie zawsze jest świadomy, z czym ma do czynienia. Stosowany jest bowiem tzw. „lejek”. Oznacza to, że po przekroczeniu limitu zużycia transferu danych, prędkość znacznie spada. Wtedy korzystanie z internetu jest praktycznie niemożliwe. Wszystko będzie otwierać się wolno, a zdarza się nawet, że pojawią się dodatkowe opłaty albo sieć zostanie całkiem odcięta. To częsta praktyka i sprawdzony chwyt marketingowy. Dlatego przed zdecydowaniem się na tego typu łącze sieciowe, koniecznie trzeba czytać zarówno umowę, jak i aktualnie obowiązujący regulamin.

Na szczęście wielkości pakietów danych do wykorzystania w ciągu miesiąca wynoszą nawet kilkadziesiąt gigabajtów. To naprawdę sporo. Bez problemu można oglądać filmy i zdjęcia, rozmawiać na komunikatorze oraz grać w gry sieciowe. Oczywiście, jeżeli ktoś będzie wykonywał te czynności codziennie przez kilkanaście godzin, wtedy szybko osiągnie limit. Jednak dla osób, które nie siedzą ciągle przy laptopie i nie są uzależnione od swoich smartfonów, taki internet okaże się dobrym wyborem.

Oferty trzech wybranych operatorów

Zobaczmy, na jaki tzw. internet bez limitu powinni zdecydować się klienci? Dziś szczególnie ciekawą ofertę ma nju mobile oraz Orange. Wspominaliśmy wyżej, że prędkość może być bardzo ograniczona, kiedy wykorzysta się pakiet internetowy. Tymczasem zarówno ten pierwszy, jak i drugi operator zachęcają tym, że transfer spadnie wówczas do 1 Mb/s. Nie jest to bardzo mało i nadal można bez problemu korzystać z internetu. Nju mobile proponuje za prawie 30 zł miesięcznie paczkę danych 40 GB. Z kolei Orange za niemal 40 zł oferuje 50 GB! Jeżeli klient uważa, że taki pakiet jednak nie wystarczy, może zdecydować się na ponad 200 GB. Wtedy abonament wyniesie więcej, bo aż 59,99 zł. Najgorszy internet ma Netia. Dlaczego? Okazuje się, że po wykorzystaniu paczki danych o wielkości 30 GB, prędkość spadnie do 32 kb/s. Wtedy nie ma mowy o tym, aby cieszyć się z internetu.