Mieszkając w dużym mieście, można przebierać w ofertach internetu. Nie trzeba się tu martwić o zasięg, a wybierając najlepszy internet dla siebie, bierze się zwykle pod uwagę inne niż zasięg wytyczne, jak np. prędkość łącza, czy ilość danych do pobrania w danym okresie rozliczeniowym.

Nieco gorszą sytuację mogą mieć mieszkańcy małych miasteczek – np. nie we wszystkich takich miejscach jest już obecnie dostępny internet światłowodowy. Jednak mieszkańcy takich miasteczek mogą skorzystać też z ofert firm lokalnych oraz telewizji kablowych, które proponują swoje usługi – w tym te dotyczące internetu – w danym miasteczku.

A co z korzystaniem z Internetu na terenach wiejskich? Tutaj opcji wciąż jest najmniej i różne tereny mają zróżnicowane możliwości, także ze względu na zasięg Internetu od różnych ogólnopolskich dostawców.

Co brać pod uwagę w sprawie Internetu, mieszkając na terenach wiejskich?

Zasięg, zasięg i jeszcze raz zasięg usług konkretnego dostawcy Internetu! To absolutnie pierwsza sprawa, którą trzeba wziąć pod uwagę. Jak to sprawdzić? Na stronach wielu operatorów są dostępne tzw. mapy zasięgowe dla różnych usług – w tym Internetu – i warto je przeglądać. Czasem dostępne jest też pole, w które wpisuje się konkretny adres i w ten sposób sprawdza się, czy w konkretnym miejscu usługa internetowa danej firmy jest dostępna.

Zdarza się też, że operator daje klientowi okres próbny na usługę Internetu – np. 2 tygodnie – po którym można, ale nie trzeba podpisać wiążącej umowy. Jeśli się okaże, że łącze jest słabe i niestabilne, użytkownik ma prawo nie wiązać się umową na dalsze 2 lub nawet 3 lata.

Są też tereny, gdzie nie dociera właściwie żaden internet i tutaj najlepszy internet to ten satelitarny. Taką usługę świadczy przynajmniej kilka firm, można więc wybrać najlepszą ofertę dla siebie – także pod względem ekonomicznym.

Co jeszcze brać pod uwagę wybierając najlepszy Internet na wsi?

Jeżeli okaże się, że można skorzystać z oferty więcej, niż jednego operatora, warto porównać ich oferty pod różnymi aspektami, nie tylko ekonomicznymi. Chodzi np. o to, ilu użytkowników będzie korzystało z sieci. To warunkuje ilość danych do pobrania w danym okresie rozliczeniowym – im więcej użytkowników, tym pakiet danych powinien być większy.

Kolejna sprawa to sprzęt – nie każdy dysponuje w domu komputerem, można więc wziąć laptop w abonamencie. Czasem warto zainwestować też w nowocześniejszy motem i router, także spłacany przy okazji usługi internetowej.

Zanim podpisze się umowę, warto włożyć trochę wysiłku w znalezienie najodpowiedniejszej oferty, aby później być zadowolonym z usługi.