Internet jest już ogólnodostępny na tyle długo, że wiele osób nawet nie myśli o tym, co w nim umieszcza. Tymczasem od lat przestrzega się przed lekkomyślnością, jeśli chodzi o umieszczanie tu swoich danych osobowych. Stały się one bowiem cennym towarem oraz drogą do okradania ludzi z ich dóbr.
Dane osobowe to klucz do życia konkretnego człowieka
Jeśli czyjeś dane osobowe dostaną się w niepowołane ręce, można mieć z tego powodu spore problemy. Chociażby zaciągniecie pożyczki przy użyciu numeru dowodu osobistego oraz numeru PESEL jest dzisiaj stosunkowo łatwe – zwłaszcza przez Internet.
Kolejna sprawa to fakt, że sporo użytkowników mediów społecznościowych, udostępnia tam wiele dosyć wrażliwych informacji. Są to np. bardzo prywatne zdjęcia, wiadomości o wakacjach, zakupie drogich rzeczy albo ogólnie o stanie posiadania, czyli po prostu o swojej zamożności. Bywają to bardzo cenne informacje dla pewnej grupy, która czyha tylko na okazję, aby wzbogacić się czyimś kosztem.
Dane osobowe w sieci często zaczynają więc żyć własnym życiem i warto o tym pamiętać.
Jak zachować ostrożność w sieci?
Internet jest dla ludzi – jak wiele innych rzeczy. Trzeba tylko nauczyć się z niego korzystać.
Warto co jakiś czas zmieniać hasła do swoich kont – np. w mediach społecznościowych, a tym bardziej do bankowości internetowej. Żadne hasło nie powinno być zbyt proste. Wprawdzie użytkownicy boją się, że mogą zapomnieć zbyt skomplikowany ciąg znaków, ale używanie ciągów w typie:
– abcdef
-123456
– abc123
– własna data urodzenia
i podobnych. Żeby nie zapomnieć bardziej skomplikowanych haseł, można je gdzieś sobie zapisać, jednak tak, aby zapis nie sugerował, co dany ciąg znaków oznacza i do czego służy.
Co jeszcze zrobić dla ochrony swoich danych w sieci?
Pierwsza sprawa dotyczy tego, co dobrowolnie zamieszcza się w Internecie, choćby w mediach społecznościowych: data urodzenia, nr telefonu, adres zamieszkania, miejsce pracy lub spędzania wakacji.
Druga istotna rzecz to sprawdzenie każdego sklepu, w którym robi się zakupy przez Internet – wszak do wysyłki podaje się swój adres.
Trzeba też zachować czujność co do podejrzanych wiadomości, w których nadawca prosi o dane typu NIP, czy PESEL. Czasem oszuści podszywają się pod znane firmy lub urzędy i rozsyłają tego typu maile, chcąc wyłudzić wrażliwe dane osobowe.
Warto stosować też odpowiednie oprogramowanie chroniące choćby przed programami szpiegowskimi, wykradającymi np. hasła do bankowości Internetowej.
W Internecie – jak w życiu – obowiązuje ograniczone zaufanie do innych użytkowników i warto o tym pamiętać.